Więcej na temat miejsca
Rondo poloneza to nazwa, którą zwykło się określać miejsce u zbiegu ulic: Łabiszyńskiej oraz Toruńskiej w Warszawie, w obrębie węzła komunikacyjnego zjazdu z trasy S8 do osiedla Bródno od strony południowej oraz dzielnicy Białołęka od strony północnej.
Do połowy lat dziewięćdziesiątych XX wieku, zanim ruszyła Trasa Toruńska, w tym miejscu kończyła się zabudowa wielkomiejska Warszawy. Tereny dzisiejszej Białołęki to był obszar wiejski, poza kilkunastoma obiektami przemysłowymi w obrębie Annopola i Marywilskiej. Teren przyległy do obecnej restauracji zajmowały warsztaty wraz ze szkołą przyzakładową przynależącą do Warszawskiej Fabryki Pomp przy Odlewniczej.
Vis a vis, po drugiej stronie Łabiszyńskiej, Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu urządziła lokalny stadion dla miejscowej młodzieży, opatrując ten obiekt mianem kultowego produktu tej fabryki – samochodu marki „Polonez”, co przyjęło się, jako nazwa miejsca, również dla oznaczenia basenu OSiR, a samo rondo z mianem poloneza znane jest w internecie, jako postrach kursowiczów egzaminowanych na prawo jazdy, gdy, tracąc orientację w nieco zawikłanym układzie trzech pasów ruchu na rondzie, zdarza się, że oblewają tę próbę uzyskania patentu kierowcy.
Restauracja działa od 1998 roku, gdy jako jedna z pierwszych w sieci PIZZA HUT, zaczęła serwować smaczną i cenioną przez konsumentów pizzę, stając się z czasem miejscem spotkań, obiadów rodzinnych, a nawet rozmów biznesowych, nie tylko dla miejscowej klienteli, ale też dla przejezdnych i wielu osób zauroczonych atmosferą tego miejsca.
Marka Pizza Hut opuściła Łabiszyńską w 2022 roku, pozostawiając jednak dobre wspomnienia i ducha przyjaznej obsługi gości, co, jak uważamy, należy cenić i kultywować, kontynuując tradycję gastronomiczną, ale też wzbogacając ją o nowe propozycje, których w restauracji i jej otoczeniu oczekuje dzisiejszy konsument.
Będzie więc pizza, słodkie i lodowe desery przy kawie i gorącej czekoladzie, lekkie dania obiadowe typu snack-bar, a wokół restauracji strefa dla foodtrucków – cenna dla amatorów kebabów, burgerów, dań z rożna i grilla, a dla milusińskich serwująca różne słodkie, i nie tylko, specjały. Pracujemy też nad otwarciem sushi baru dla koneserów tego dania.
A polonez?
Tak, zostajemy przy nim, ale jako kwintesencji muzyki i kultury polskiej, którą chcemy tu kultywować, co, mamy nadzieję, będzie przyjęte przez Szanownych Gości, jako nieodłączna i sympatyczna cecha tego miejsca, położonego przy Rondzie Premiera Jędrzeja Moraczewskiego.
